Jaka sukienka, taki Pierwszy Taniec
Kolejny istotny element, mający diametralny wpływ na styl Pierwszego Tańca, to sukienka Panny Młodej.
Szanując tradycję związaną z tajemnicą kreacji, podczas naszych lekcji pytamy dyskretnie o krój sukienki. Całe szczęście Panom to niewiele mówi, a nawet jeśli, to wiedza o kroju nie zdradza wielu szczegółów.Poniżej znajdziecie opis krojów sukienek wraz z informacją, jaka sukienka nadaje się do jakiego tańca oraz (co ważniejsze) jaka się do jakiego nie nadaje…
Model KLASYCZNY lub w kształcie litery A
Model klasyczny dobrze wygląda w tańcach, które nie mają w swojej choreografii wysokich wykopów. Dlatego nie polecałabym w niej tańczyć Rock&Rolla, Jive czy innych skocznych tańców, ponieważ nie będzie widać większości ruchów, a ich wykonanie może być w długiej kreacji niewygodne. Istnieje też ryzyko zahaczenia obcasem o brzeg, co może skończyć się wywrotką i rozdarciem materiału. Suknia w kształcie litery A będzie się dobrze prezentować w tańcu użytkowym, bluesie, foxtrocie, walcu angielskim lub walcu wiedeńskim. Popularną bachatę również można w niej zatańczyć, zwłaszcza, jeśli na linii bioder jest jeszcze przyległa.
Model EMPIRE
Z uwagi na zwiewność dolnej części sukni, model EMPIRE prezentuje się dobrze w większości tańców. Będzie elegancko powiewać podczas walca, zmysłowo kołysać w rytmie rumby, a jeśli bardzo Wam zależy na czymś skocznym, wystarczy, że Panna Młoda złapie jej koniec i już będzie miała swobodę wykonania skocznych figur. Nie polecam „zakasywania” sukni w przypadku Modelu Klasycznego, ponieważ szyty jest z cięższych materiałów i będzie to źle wyglądać (marszczyć w duże fałdy, samowolnie podnosić). EMPIRE dzięki tiulom, nawet z brzegiem sukni w ręku, może dobrze wyglądać. Jedyne ryzyko jest takie, że może się podczas tańca pognieść lub zwyczajnie wypaść z rąk, co już będzie stanowiło ryzyko wywrotki, podarcia lub innej nieplanowanej komplikacji. Jeśli skoczny taniec nie jest waszym największym marzeniem, lepiej zdecydować się na coś spokojniejszego, czemu zwiewna sukienka doda uroku.
Model PRINCESSA
Krój, który najpiękniej prezentuje się do walca, zarówno angielskiego i wiedeńskiego. Model najczęściej wymaga zastosowania koła, czyli dodatkowego usztywnienia, który utrzymuje kształt sukienki. O ile koło/halka nadaje jej piękny kształt, o tyle w tańcu może stanowić pewien dyskomfort. Zdecydowanie odradzam tańczenie w niej rock&rolla i jive’a z uwagi na ryzyko podarcia sukienki, potknięcia się o koło, a także ukrycia pod ogromem materiału wielu ruchów, które będą utrudnione z uwagi na wagę sukienki. Przy wielu warstwach tkaniny, ruch materiału przemieszcza się w sposób zamaszysty, poprzez powolne, szerokie ruchy i Panna Młoda musiałaby się mocno namęczyć, aby osiągnąć w niej efekt skocznego tańca. Nie polecam również bachaty czy rumby, ponieważ nie będzie w niej widać ruchów bioder, które są charakterystyczne dla tych tańców. Zalecam trenowanie z kole. Na naszych zajęciach zawsze mamy do dyspozycji 3 częściowe koło (stelaż na linii ud, kolan i kostek), aby Panna Młoda mogła sprawdzić jak się będzie w nim czuła, ocenić wygodne odległości od partnera, a także potrenować odpowiednie ułożenie podczas podnoszenia, aby nie spowodować uniesienia się sukienki do góry i odkrycia, tego, co zarezerwowane tylko dla Pana Młodego.
Sukienka z dopasowaną talią i biodrami idealnie nadaje się do bachaty, rumby, salsy lub chachy (jeśli zależy Wam na czymś bardziej rytmicznym) czy innych tańców latynoamerykańskich, które nie wymagają dużych kroków i szerokich pozycji. Taka kreacja pięknie podkreśla ruchy bioder. Ciekawą propozycją może być też tango argentino – nie mylić z tangiem klasycznym, standardowym, które w tym modelu będzie wyglądać niekorzystnie. Sukienka tego typu nie będzie się dobrze prezentować w takich tańcach jak walc angielski lub wiedeński z uwagi na fakt, że tańce standardowe tańczy się na lekko ugiętych kolanach. Jeśli nie jesteście zawodowymi tancerzami, w przypadku złego ustawienia, Panna Młoda może wyglądać jak w pozycji „na Małysza”… lepiej więc nie ryzykować.
Model PROSTY
Ciężko dokładnie wskazać, jakie tańce będą najlepsze dla takiego kroju. Wszystko zależy od szerokości, jaką będzie miała sukienka. W tym modelu dół sukni się nie rozszerza, co może stanowić przeszkodę w niektórych figurach, zwłaszcza tych do walca angielskiego i wiedeńskiego, gdzie trzeba stawiać długie kroki. Jeżeli dół sukienki nie jest ciężki, ale raczej zwiewny, jak w modelu EMPIRE, najbezpieczniej będzie wybrać tanieć użytkowy, bachatę lub rumbę. Warto też rozważyć foxtrota lub bluesa w wersji uproszczonej. Jeśli przygotowujecie taniec sami, polecamy zatańczyć coś prostego z tańca użytkowego. Jeśli planujecie uczyć się tańca z instruktorem, najlepiej jest zrobić zdjęcie sukienki podczas przymiarki lub chociaż pokazać, który to model. Dobry choreograf wybierze kroki, które będą dostosowane do Twojej sukni ślubnej.
Model DO KOLAN lub KRÓTSZA
Jeśli Twoja sukienka prezentuje typowe lata 60., czyli dół sięga do kolan, a podczas obrotu kręci się do poziomu bioder, najbardziej odpowiednim wyborem pod kątem stylu będzie rock&roll, jive lub taniec użytkowy. Ciekawym rozwiązaniem może być też samba lub chacha. Jest to też dobry model to wszelkich mixów i parodii, na które decyduje się bardzo duża część par. Nie polecamy walca, foxtrota, czy klasycznego tanga z uwagi na ugięte kolana, o których wspominałam w opisie modelu typu SYRENA lub RYBKA. Jeżeli dół sukienki jest zmysłowo lejący, świetnym rozwiązaniem będzie rumba lub tango argentino. Warto swój model skonsultować z choreografem.
Model KRÓTKA Z PRZODU, DŁUGA Z TYŁU
Spora część Panien Młodych decyduje się na sukienki, których przód jest krótki, a tył długi. Wybór tańca zależy od tego, czy ten dół jest z lejącego się materiału, czy stanowi szeroką, sztywną konstrukcję jak w modelu PRINCESSA. Jeżeli jest lejąca, zwiewna i delikatna, najlepiej będzie się prezentować w rumbie lub tangu argentino. Jeśli jest szeroka i patrząc z tyłu wygląda jak PRINCESSA, polecamy walca angielskiego lub wiedeńskiego.
Bez względu na to, jaką wybierzesz sukienkę, w każdej dobrze wygląda taniec użytkowy. Jeżeli zdecydowałaś się na model, do którego nie pasuje Wasz wymarzony taniec to wcale nie oznacza, że już wszystko przepadło. Najlepiej zdecydować się na jedno z dwóch rozwiązań:
-
Osobna sukienka do Pierwszego Tańca – coraz więcej Panien Młodych decyduje się mieć jedną sukienkę na ślub, a drugą na Pierwszy Taniec. Potem może w niej zostać do końca wesela lub przebrać się z powrotem w ślubną.
-
Przygotować Pierwszy Taniec pod okiem dobrego instruktora tańca. Każdy taniec ma przeróżne figury, które można zatańczyć w różnych pozycjach. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zrobić wariacje tańca, które pozwolą Wam pięknie wyglądać nawet z strojach, które z założenia nie pasują do danego stylu. Warunek jednak jest taki, że osoba, która Was przygotowuje, musi być dobrych choreografem. Wtedy będzie w stanie przewidzieć jak sukienka się zachowa w danej figurze i zadba o to, aby Panna Młoda po prostu wyglądała dobrze podczas tańca w swoim modelu sukni. W takich sytuacjach można mieksować figury z różnych tańców i wykonać je w taki sposób, aby pasował do charakteru piosenki. Wszystko da się zrobić, jeśli ma się wiedzę i praktykę w tworzeniu choreografii.
Trzymam kciuki za dobre decyzji i piękny Pierwszy Taniec!
Zostaw Komentarz